Kacper Żuk pożegnał się z turniejem gry pojedynczej Enea Poznań Open 2023 już w pierwszej rundzie. Reprezentant Polski uległ Hiszpanowi Carlosowi Tabernerowi 4:6, 6:7 (3-7). – Wygrała solidniejsza gra – przyznał po meczu Żuk, który w Parku Tenisowym Olimpia występować będzie jeszcze w grze podwójnej.
Żuk to ostatni polski singlista, który wyszedł na kort w tegorocznym Enea Poznań Open. W pierwszej rundzie los przydzielił mu kwalifikanta – Carlosa Tabernera. Hiszpan, co prawda, przegrał w drugiej rundzie eliminacji, ale został tzw. szczęśliwym przegranym. Wtorkowe spotkanie nie miało wyraźnego faworyta. Tenisiści grali ze sobą trzy lata temu na turnieju w Rumunii i wtedy górą był Hiszpan. Teraz Żuk miał dobrą okazję do rewanżu.
Pierwsza partia polsko-hiszpańskiego pojedynku była bardzo wyrównana i trwała blisko godzinę. Hiszpan raczej gładko wygrywał punkty przy swoim podaniu, a Żuk miał spore problemy, gdy szykował się do serwisu. Kluczowy okazał się trzeci gem, kiedy Taberner znalazł sposób na Polaka. Żuk miał jeszcze szansę wrócić do spotkania, bowiem przy stanie 4:3 dla rywala miał dwa break-pointy. Ta sztuka mu się jednak nie udała. – W pierwszym secie grałem bardzo słabo. Rywal popełniał błędy, które powinienem wykorzystać, ale tego nie zrobiłem – mówił później Żuk.
Drugi set doskonale rozpoczął się dla Polaka, który szybko przełamał serwis rywala i objął prowadzenie 3:0. Żuk miał nawet dwie piłki, aby mieć cztery gemy przewagi, które dałyby mu spokój i doprowadzenie do trzeciej partii. Tak się jednak nie stało. Hiszpan powoli nabierał wiatru w żagle i przypomniał sobie lepszą grę z pierwszego seta. Taberner przełamał Żuka, doprowadził do wyrównania, a to oznaczało, że losy seta rozstrzygał ostatecznie tie-break. Tam większą pewność pokazał zawodnik z Hiszpanii, który mógł cieszyć się z awansu do kolejnej rundy. – Miałem szanse w drugim secie. Szybko zbudowałem przewagę, ale w kluczowych momentach popełniłem sporo błędów. Mój rywal zagrał solidniej i mu gratuluję. Wygrała solidniejsza gra – podsumował całe spotkanie polski tenisista.
Kibice będą jeszcze mieli okazję zobaczyć Żuka na kortach Parku Tenisowego Olimpia. Warszawianin wspólnie z Danielem Michalski będzie występować w grze deblowej. Z kolei Taberner może szykować się do czwartego meczu w tegorocznym turnieju. Jego rywalem w drugiej rundzie Enea Poznań Open będzie Czech Zdenek Kolar.
Autor: Maciej Brzeziński
Foto: Karolina Kiraga-Rychter