Najwyżej rozstawieni w Enea Poznań Open 2023

Najwyżej rozstawieni w Enea Poznań Open 2023

Rusza Enea Poznań Open 2023. Poniżej prezentujemy sylwetki czwórki najwyżej rozstawionych zawodników w turnieju głównym gry pojedynczej.

1. ALEKSANDER SZEWCZENKO (87 ATP)

Zawodnika, który będzie najwyżej rozstawiony w naszym turnieju, kibice odwiedzający Park Tenisowy Olimpia powinni doskonale pamiętać. Dwa lata temu był notowany w piątej setce rankingu ATP i przedzierał się przez kwalifikacje, z których droga zaprowadziła go aż do półfinału. W nim musiał uznać wyższość Czecha Jiriego Lehecki, ale zasygnalizował, że talentu mu nie brakuje. Z kolei w ubiegłym roku zakończył udział w ćwierćfinale, w którym ograł go Argentyńczyk Genaro Alberto Olivieri. Kto wie, może teraz będzie okazja do rewanżu?

Szewczenko pochodzi z Rostowa nad Donem i właśnie zalicza najlepszy rok w tenisowej karierze, mocno zaakcentowany dwoma z rzędu awansami do trzeciej rundy imprez ATP Masters 1000 – w Rzymie oraz Madrycie. W tym pierwszym przegrał z czołowym tenisistą globu, Daniłem Miedwiediewem. Obaj przyjaźnią się i Aleksander w jednym z wywiadów opowiadał, że w trakcie pandemii koronawirusa, kiedy wstawali rano, to „myli zęby, jedli śniadanie, a potem przez wiele godzin mierzyli się ze sobą w graniu na konsoli”.

W ubiegłym roku dziś 22-latek wygrał swój pierwszy challenger – w Bratysławie. Trener Szewczenki to Gunter Bresnik, który w przeszłości pracował z takimi tuzami, jak Boris Becker, czy Dominic Thiem. Tenisista mieszka zresztą od 9. roku życia w Wiedniu i swojego austriackiego szkoleniowca traktuje niemal jak ojca.

2. FEDERICO CORIA (ARGENTYNA, 96 ATP)

Nazwisko Coria jest doskonale znane fanom tenisa. Federico jest młodszym bratem Guillermo Corii, który był w 2004 roku trzecią rakietą świata i finalistą Roland Garros. Federico sam przyznaje, że Guillermo był jego idolem, ale nigdy nie osiągnął takich sukcesów, jak on. 31-latek w swojej karierze doszedł do dwóch finałów w turniejach ATP, ale musiał uznawać wyższość swoich rywali. Argentyńczyk w połowie lutego znalazł się w rankingu ATP na 49. miejscu, ale obecnie znajduje się pod koniec pierwszej setki. W tegorocznym Roland Garros odpadł już w pierwszej rundzie. W czterogodzinnym pojedynku lepszy od niego okazał się Borna Corić.

Jak każdy Argentyńczyk kocha piłkę nożną. Jest wielkim fanem River Plate oraz Leo Messiego. Zresztą urodził się w tym samym mieście, co słynny piłkarz, czyli w Rosario. W wolnych chwilach słucha muzyki, gra na Playstation i ogląda seriale. Jego ulubionym jest Breaking Bad.

3. TOMAS MACHAC (CZECHY, 127 ATP)

Pochodzi z miejscowości Beroun. Miłością do tenisa zaraziła go starsza siostra Katerina, które zakochała się w tej dyscyplinie i jako nastolatka wyjeżdżała na turnieje, a wraz z rodziną podróżował również czteroletni Tomas. Potrafił wtedy po sześć godzin odbijać piłkę od ściany, bo jak sam opowiadał, wolał zdecydowanie grać w tenisa niż nudzić się, oglądając ten sport. Pewnie gdyby nie został tenisistą to poświęciłby się w koszykówce. Jest rocznik 2000, czyli urodził się dwa lata po ostatnim triumfie w NBA Michaela Jordana, ale to właśnie tego koszykarza wybrał jako idola. Od niego nauczył się tego, żeby nigdy się nie poddawać, tylko walczyć, nawet w dni, w których nie czujesz się dobrze.

W tym roku miał okazję mierzyć się w turnieju ATP 500 w Dubaju z samym Novakiem Djokoviciem. Serb wygrał, ale po ciężkim trzysetowym boju, w którym o wszystkim rozstrzygał tie-break trzeciego seta. Z numerem 1 na świecie w danym momencie rywalizował zresztą już wcześniej, bo w 2022 roku spotkał się w Indian Wells z Daniłem Miedwiediewem. Najwyżej w rankingu – na 97. miejscu – był w grudniu minionego roku.

Jego dziewczyną jest znana czeska tenisistka, Katerina Siniakova, która utrzymuje się w szerokiej czołówce klasyfikacji WTA w grze pojedynczej. A w grze podwójnej wywalczyła ponad 20 tytułów, w tym siedem wielkoszlemowych i nie ma sobie równych.

4. FACUNDO DIAZ ACOSTA (ARGENTYNA, 137 ATP)

22-latek pochodzi z Buenos Aires. To właśnie w swoim rodzinnym mieście osiągnął jeden z największych sukcesów. W 2018 roku podczas igrzysk olimpijskich młodzieży wywalczył złoty medal w grze podwójnej i srebrny w grze pojedynczej.

2023 rok wydaje się być przełomowym dla Acosty. Argentyńczyk w tym sezonie wygrał już trzy turnieje rangi ATP Challenger Tour. Było to w Sarasocie, Savannash i Queiras. To właśnie prosto z tego ostatniego turnieju udał się do Paryża, gdzie pierwszy raz znalazł się w głównej drabince turnieju wielkoszlemowego. Tenisista odpadł w trzeciej rundzie eliminacji, ale do zawodów dostał się jako szczęśliwy przegrany. Niewiele brakowało, aby przebrnął pierwszą rundę. W pięciosetowym boju lepszy od niego okazał się Australijczyk Jason Kubler.

Od kiedy zaczął grać w tenisa fascynował się grą Rafaela Nadala. Tenis to jego zawód, ale kocha także piłkę nożną i kibicuje zespołowi River Plate. Gdyby nie został sportowcem, to pracowałby jako DJ – to dla niego zajęcie marzeń.
Foto: Paweł Rychter

Najwyżej rozstawieni w Enea Poznań Open 2023
Facebook
Twitter
E-mail
Drukuj
Scroll to top